Szkockie choreo i „W XIX-wiecznym salonie” na koncercie „Kapele…
Typowy szkocki taniec Shiftin’ Bobbins, dostojny strathspey, a wtem… tego widzowie „Kapeli Serc” się nie spodziewali. 24 marca wystąpiliśmy podczas 10. edycji charytatywnego koncertu i zaprezentowaliśmy dwa oblicza Szkoły Tańca Jane Austen – szkockie i angielskie. Pierwszy występ postanowiliśmy potraktować nieco… inaczej 😉
„Kapele serc” to coroczne wydarzenie, którego gospodarzem jest Nowohuckie Centrum Kultury w Krakowie. W tym roku tradycyjnie na scenie pojawiły się rozmaite rodzaje i techniki tańca – taniec współczesny, klimaty Orientu, choreografie baletowe, tańce ludowe z różnych obszarów Polski i taniec towarzyski. Wszystkie występy łączył jeden szczytny cel – były dedykowane dla osób chorujących na stwardnienie rozsiane. Koncertowi towarzyszył kiermasz, dzięki któremu można było wesprzeć finansowo Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego.
My również mieliśmy zaszczyt włączyć się w to wspaniałe wydarzenie. Goście koncertu zobaczyli nasz minispektakl „W XIX-wiecznym salonie”, a w drugiej części programu – choreografię szkocką. Postanowiliśmy jednak inaczej podejść do klasycznych SCD – łącząc tradycję z nowoczesnością! W połowie występu z radością usłyszeliśmy klaskanie – to publiczność dała się porwać szkockiej muzyce 😉 Energia krążyła między sceną a widownią, nogi same rwały się do basków, doskonale bawiliśmy się aż do finałowego ukłonu! Chcecie się przekonać, czym zaskoczyliśmy widzów? Nasz szkocki występ możecie obejrzeć tutaj, a regencyjny – tutaj.
Zapraszamy również do obejrzenia galerii zdjęć, których autorką jest Klaudyna Witczak.